czwartek, 14 kwietnia 2011

Do it like a dude.

Czeeść, Kochani! Sporo czasu mnie tu nie było... Muszę się wziąć do roboty, więc spróbuję jak najkrócej opisać wam mój niecały tydzień.

W poniedziałek praktycznie całą klasą pojechaliśmy do Teatru Zagłębia, aby odebrać aż 3 nagrody. Zdjęcia były robione, ale aktualnie ich nie mam. Jutro dam pani pendrive'a żeby mi zgrała, więc jeśli tylko je dostanę, to wstawię tu najfajniejsze. :) Energia była niesamowita, widownia również, bo otrzymaliśmy duużo oklasków. :) Po południu wyszliśmy całą ekipą na dwór. Szkoda, że po 17 musiałam iść na angielski, ale bylismy praktycznie od rana, więc luzik. Pozdrawiam wszystkich, którzy tam byli .Jesteście mega cudowni. :) Na angielskim nudy, zresztą jak zawsze. Nie było Julki, więc nie miałam się z kim śmiać. :( Dzień minął ogółem wspaniale, takich dni mogłoby być mnóstwo! A no właśnie, przepraszam za moją sklerozę. Moja Martuś jest w związku z D. :) 100 lat, Kochani wy moi!

Coś ciekawego we wtorek? Były rekolekcje, ale strasznie nudne. Niby miałyśmy śpiewać, ale tego nie robiłyśmy. Potem dwór. Co prawda z mniejszą ekipą, niż poprzedniego dnia, ale też było fajnie! Lało co 5 minut, ale i tak pojechaliśmy do parku sieleckiego, haha. :) Kocham takie spontaniczne wypady z wami. Brakowało nam tylko Dżeli, Błażeja oraz w pewnym momencie dobrego humoru, który miałam zjechany przez Adriana... Zdjęcia są, jakże mogłoby nie być. Już pokazuję:
 Od lewej: Wiki, Ola, ja, Martuś, Dawidek, Adrian. <3
 Tak jak wyżej. :)
 Z Kaką u góry. <3 Dodam, że ta fota wymiata dzięki Martusi i Dawidkowi. :**
 Hahahahahaha. <lol2>
 Nie ma to jak samowyzwalacz, hehe. :)
 Moje chudzinki! <3
 :)
 Dzięki Martusi mamy zdjęcia tyłem, haha. :)

 I ten tekst Oli: ale mnie objęli. XD
 Yyy?

Takie z zaskoczenia. :D
Jak widać nudno nie było. :)

W środę też rekolekcje, na których widziałam Michała! Aaa, fajnie wyglądasz kolo. :) Następnie dwór, tak jak poprzednio. Fajnie było. :) Po południu byli goście, idziemy na wesele 4 czerwca. Ma tam być jakiś chłopak w moim wieku, hehe. :))

Dzisiaj już normalny dzień w szkole, tyle że nie mieliśmy 3 lekcji, bo były próby na Dzień Europejski. :) Polecam nasze dzisiejsze zakupy z tatą, na których wybraliśmy prezent dla mojej siostrzyczki, która jutro ma urodzinki. Wszystkiego naj, Kochana! <3 Nie wiem czy jutro będę, więc napiszę to dziś. :)

Najlepsza wiadomość w dzisiejszej notce z ostatniej chwili: 27 maja będzie MEGA koncert BT, na którą być może pójdziemy całą ekipą! Kto chce się jeszcze wkręcić? :) Lecę już, bo jestem zmęczona. Miłego czytania. :)

BIG love, Paula.

4 komentarze:

  1. ` . fotosze wymiatają . <3 ; *
    Na bank pójdziemy ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszcze wam w Polsce tego właśnie, że macie dokąd jechac, co zwiedzic, że istnieje u was jeszcze stara kultura, nie wszędzie, ale zdecydowanie wiele miejsc się znajdzie.
    A Islandie wystarczy objechac dookoła by zobaczyc wszytsko ...

    OdpowiedzUsuń
  3. pysiam122: Nigdy nie byłam w Islandii... A kiedy będziesz u nas w Polsce? :)
    psychiczniexzakochana: No pójdziemy, pójdziemy. <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Super notka : )
    Nom foty są super ;p
    HAha . I zlewka Dawidka z Majtą : )

    OdpowiedzUsuń