wtorek, 26 kwietnia 2011

Never let you go.

Cześć, kochani! Jak mijają święta? Byliście mokrzy, czy może raczej susi? :) U mnie święta minęły w mgnieniu oka. Nawet nie czułam, że są... Co prawda chodziło się do kościoła w okresie Triduum Paschalnego, było się święcić jajka, ale jakoś nie było to odczuwalne. Przynajmniej dla mnie. Jak to się mówi 'święta, święta i po świętach'.

Byłam w niedzielę na 6:00 w kościele. Oczywiście zaspałam, bo dla mnie wstawanie o 4:45 to jakaś masakra. ;/ Wszystko na szybko robiłam i byłam gotowa w ciągu 12-20 min? Chyba tak... Biegiem wpadłam na salki, przećwiczyliśmy jedną pieśń, którą miałam grać na gitarze i poszliśmy do kościoła. Z moim głosem nie było za dobrze, ponieważ z rana jest on zachrypnięty i nie umiem utrzymać tonacji dlatego też śpiewałam ciszej w kościele, ale w pewnym momencie zebrałam siły i jakoś to było! Od jakiegoś czasu polubiłam naszych ministrantów, a szczególnie moich sąsiadów i Franka. ;) Tak się fajnie śmieją i mówią. Pamiętasz Martuś? ♥ Po kościele planowałam się chociaż pół godzinki zdzrzemnąć, ale nie udało mi się usnąć... Rodzice też zaraz wstali i przyszykowali śniadanie. Zjadłam i weszłam na kompa, ale jakoś nie chciało mi się pisać notki... Przepraszam was, ale ostatnio na nic nie mam szczególnej ochoty. :) Rodzina poszła na 10:00 do kościoła, ja natomiast wreszcie mogłam sobie swobodnie pośpiewać. Wiadomo, że w okresie Wielkiego Postu nie mogłam zbytnio uwalniać swego głosu, ale na szczęście już mogę, więc sąsiedzi muszą pozatykać wszystkie szczeliny, aby nie zwiędły im uszy! :D

 Po południu byliśmy u babci na wsi. Wreszcie spotkałam się z moimi najlepszymi kuzynami. ♥ Pozdrawiam ich serdecznie, gdyż oni w wakacje będą siedzieć w Bułgarii i Włochach, a ja będę plaszczyć dupkę nad morzem Bałtyckim. Przynajmniej jadę tam dwa razy i wcale się nie obrażę, gdy będzie przepiękna pogoda! A wy gdzie wybieracie się na wakacje? Jakieś fajne plany są? ;> Jeszcze wcześniej zawitaliśmy na jakąś godzinkę u pani Dorotki. Było mega śmiesznie i sympatycznie. Zresztą jak zawsze :) A wy jak spędziliście Wielkanoc? W gronie rodziny, sami, z przyjaciółmi? Piszcie!

Wczoraj... Co ja mogłam robić wczoraj? :D Chyba to co wszyscy, czyli lałam się wodą na dworze. :D Byłam caluteńka mokra! Od stóp do głów, wraz z bielizną. Na szczęścię pozabierałyśmy chłopcom butelki i oni też od nas dostali. :) Nie dałysmy się tak całkowicie, hehe! :D Na początku siedziałyśmy na placu, bo nikogo nie było. W momencie zobaczyłyśmy chłopców, ale nie widziałyśmy butelek. 'Pewnie mają pod bluzami' - pomyślałyśmy z Olą. Zaczęłysmy zwiewać, a pierwszą kryjówką, jaka nam wpadła do głowy była klatka. Weszłyśmy tam, a chłopcy zaczęli nas szukać. Jakieś dziewczynki powiedziały im, że pobiegłyśmy dalej i dzięki im za to! Niestety szybko nas znaleźli. Najpierw Gaber, który zajął się oblewaniem Oli, więc jak chciałam skorzystać z okazji i uciec z tej klatki, ale mnie zauważył i też dostałam. Gaber pobiegł po następną amunicję, to zaczęłyśmy uciekać.

Z jednej storny szli chłopcy, z drugiej biegł Smalu. Pobiegłyśmy naprzód, do klatki Dżeli. Smalu nas dogonił. Szybki jest, wam powiem. :D Pierwsza dostałam ja. Ponad poł 1,5 litrowej butelki, Ola dostała resztą. :D Potem to już wszyscy byli mokrzy. :) Dzień minął świetnie, chcę więcej takich lanych poniedziałków!

Co u was słychać? Macie jakieś plany na dzisiaj? W końcu jutro już do szkoły, więc się wyszalejcie ostatni dzień!

BIG love, Paula.

6 komentarzy:

  1. No jasne , że pamiętam . ♥
    weź... ich tekst . : O laski idą.. mhm.. foczki . :D to co.. po kościele ? eyhym xD a ja się tak na nich patrze i POMPA . ;< haha . ; *
    Noo.. lany poniedziałek był meega . ♥ ale i tak nam nie dorównałyście . :D hahah.. za rok powtórka . <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałabym do Ciebie prośbę.. biorę udział w konkursie . Jeśli spodobałoby Ci się moje zdjęcie to proszę zagłosuj . http://mojeitwojezdjecia.blogspot.com/2011/04/konkurs_26.html . <- moje zdjęcie jest to pierwsze. Pozdrawiam . ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha . ; D
    Pokażę Ci kiedyś . <33

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo, bardzo, bardzo fajny blog ^^
    zapraszam do mnie ;)
    + dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nomm , dla mnie tym bardziej . : D Ale zawsze można komuuś daać . ; DD

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję , z każdym dniem jest coraz lepiej . : )

    OdpowiedzUsuń